Człowiek w centrum uwagi
W średniowieczu ludzie żyli głównie myślą o życiu po śmierci - ziemskie życie było tylko przygotowaniem do nieba. Humanizm całkowicie zmienił to podejście, stawiając człowieka i jego potrzeby w centrum uwagi.
Najlepiej oddaje to słynne zdanie rzymskiego komediopisarza Terencjusza: "Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce". Ta filozofia oznaczała, że warto interesować się wszystkim, co dotyczy ludzkiej natury.
Literatura narodowa przeżywała prawdziwy rozkwit - pisarze jak Michel de Montaigne we Francji czy William Szekspir w Anglii tworzyli dzieła w swoich ojczystych językach, a nie tylko po łacinie. Coraz częściej podejmowali refleksję nad człowiekiem, jego marzeniami i możliwościami.
Ideałem stał się "człowiek renesansu" - osoba o wszechstronnych talentach i zainteresowaniach. Najlepszym przykładem był Leonardo da Vinci (1452-1519), który był jednocześnie malarzem, architektem, konstruktorem, matematykiem, fizykiem i znawcą medycyny.
💡 Ciekawostka: Da Vinci to prawdziwy geniusz renesansu - jego notatki pisał od prawej do lewej, więc można je odczytać tylko w lustrze!