Powstanie kościuszkowskie i trzeci rozbiór Polski
Wyobraź sobie Polskę jako kraj, który właśnie stracił większość swojego terytorium i jest całkowicie zależny od Rosji. Właśnie taka sytuacja po drugim rozbiorze doprowadziła do wybuchu powstania kościuszkowskiego w 1794 roku.
Tadeusz Kościuszko, bohater amerykańskiej wojny o niepodległość, został wybrany na naczelnika powstania przez polskich patriotów z tajnych organizacji. 24 marca 1794 roku w Krakowie ogłosił akt powstania, dając początek ostatniej próbie obrony niepodległości.
Jednym z najważniejszych momentów powstania było ogłoszenie Uniwersału połanieckiego (7 maja 1794 r.), który poprawiał położenie chłopów. Kościuszko wiedział, że bez wsparcia ludu powstanie nie ma szans powodzenia.
Początkowo wszystko szło dobrze - powstańcy odnieśli zwycięstwo pod Racławicami, a w Warszawie wybuchło powstanie pod przywództwem Jana Kilińskiego. Na Litwie walczył gen. Jakub Jasiński, a w Wielkopolsce pomagał gen. Jan Henryk Dąbrowski.
💡 Pamiętaj: Powstanie kościuszkowskie pokazało, że Polacy nigdy nie pogodzili się z utratą niepodległości!
Niestety, siły były nierówne. Po klęsce pod Maciejowicami (10 października 1794 r.) Kościuszko dostał się do niewoli rosyjskiej. Ostateczny cios zadano 4 listopada 1794 roku, kiedy wojska carskie zdobyły Pragę - dzielnicę Warszawy.
Trzeci rozbiór Polski w 1795 roku oznaczał koniec - Prusy wzięły Warszawę i zachodnią część Mazowsza, Austria otrzymała południowe i wschodnie Mazowsze, a Rosja przejęła Litwę, Polesie, Wołyń i ziemie białoruskie. Polska zniknęła z mapy Europy na 123 lata.