Strajki sierpniowe i narodziny Solidarności
Wszystko zaczęło się 14 sierpnia 1980 roku, kiedy robotnicy Stoczni Gdańskiej rozpoczęli strajk okupacyjny. Protestujący domagali się podwyżek płac, upamiętnienia ofiar Grudnia 1970 oraz przywrócenia do pracy zwolnionych działaczy: Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy.
Anna Walentynowicz pracowała jako operatorka suwnicy i była aktywną działaczką Wolnych Związków Zawodowych (WZZ). Lech Wałęsa, również zwolniony stoczniowiec, stał się głównym przywódcą strajku. Współpracował on zarówno z WZZ, jak i z Komitetem Obrony Robotników (KOR).
Protestujący utworzyli Międzyzakładowy Komitet Strajkowy (MKS), który reprezentował interesy nie tylko stoczniowców, ale wszystkich strajkujących zakładów. 31 sierpnia 1980 roku podpisano przełomowe porozumienia sierpniowe, a już 17 września powstał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność".
Ciekawostka! Strajk w Stoczni Gdańskiej był pierwszym tak dużym protestem w kraju komunistycznym, który zakończył się sukcesem i spełnieniem żądań protestujących, a nie krwawym stłumieniem jak poprzednie.
Skutki strajków były ogromne - nie tylko spełniono żądania protestujących, ale wprowadzono też korzystne ustawy i zmiany w rządzie. Najważniejszym osiągnięciem było jednak powstanie pierwszych wolnych związków zawodowych, co było początkiem drogi do demokratycznych przemian w Polsce.