Człowiek wobec niestałości świata według Księgi Koheleta
Wyobraź sobie, że wszystko, co teraz kochasz – twoi przyjaciele, ulubione miejsce, nawet twój telefon – kiedyś po prostu zniknie. Księga Koheleta wprost mówi o tej trudnej prawdzie: wszystko w życiu przemija. Każde uczucie, każdy moment, każda rzecz ma swój koniec.
Ale czy to oznacza, że powinniśmy być smutni? Wcale nie! Koheleta uczy czegoś zupełnie przeciwnego. Zbyt wielkie przywiązanie do rzeczy doczesnych prowadzi tylko do rozczarowania i żalu. Zamiast tego, powinniśmy traktować otaczający nas świat jak scenografię – piękną, ale tymczasową.
Najważniejsza lekcja? Czerpaj życie pełnymi garściami, otaczaj się dobrymi ludźmi i ciesz z najmniejszych rzeczy. Skoro wszystko jest nietrwałe, tym bardziej powinniśmy doceniać każdą chwilę. Jedynie Bóg pozostaje niezmienny – to On powinien być naszym punktem odniesienia przy podejmowaniu ważnych decyzji.
Pamiętaj: Przemijanie nie jest przekleństwem, ale przypomnieniem, żeby żyć pełniej!