Trzy godziny dramatu
Godzina miłości to czas, w którym Gustaw wspomina "książki zbójeckie", które ukształtowały jego życie. Opowiada o swojej utraconej miłości do Maryli, idealizując to uczucie i wierząc, że ich dusze połączą się w niebie. Przekleństwo rzucone na książki wynika z przekonania, że to one sprowadziły go na drogę romantycznego błędu.
W godzinie rozpaczy Gustaw oskarża księdza: "Ty mnie zabiłeś, ty mnie nauczyłeś czytać". Zestawia beztroskie dzieciństwo z obecnym cierpieniem, wspominając moment rozstania z ukochaną i jej ślub z innym mężczyzną. Symboliczne samobójstwo Gustawa nawiązuje do ludowego wierzenia, że samobójcy muszą wracać między żywych, aby odbyć pokutę.
Godzina przestrogi przedstawia spór między Gustawem a Księdzem o sens obrzędu dziadów. Ksiądz uważa go za pogański zabobon, podczas gdy Gustaw broni jego wartości dla dusz zmarłych. Przestrzega: "Kto choć raz za życia był w niebie, ten po śmierci nie trafi od razu".
💡 Dziecięca intuicja jest w dramacie przedstawiona jako szczególnie cenna - dzieci od razu rozpoznają w Gustawie upiora, prosząc by nie zabierał ich ojca. Według romantycznej filozofii, dzieci i szaleńcy widzą więcej, dostrzegając świat duchów niedostępny dla racjonalistów.
W utworze pojawiają się kluczowe motywy romantyczne: miłości pojmowanej jako siła metafizyczna, konfliktu między racjonalizmem a uczuciem, destrukcyjnego wpływu literatury na wrażliwą jednostkę oraz szczególnej wrażliwości dzieci na zjawiska nadprzyrodzone.