Duchy i ich nauki moralne
W obrzędzie pojawiają się trzy rodzaje duchów, a każdy z nich niesie ważne przesłanie moralne. Józio i Rózia to duchy lekkie, przywołane po zapaleniu kądzieli. Wyglądają jak aniołki i proszą tylko o dwa ziarenka gorczycy. Ich nauka brzmi "Kto nie doznał goryczy ni razu, ten nie dozna słodyczy w niebie" - co oznacza, że aby być w pełni człowiekiem, trzeba doświadczyć zarówno radości, jak i smutku.
Widmo Złego Pana to duch ciężki przywołany po zapaleniu wódki. Za życia był okrutnym właścicielem wioski, który krzywdził poddanych - kazał wychłostać głodnego chłopca za zerwanie jabłek i wypędził kobietę z dzieckiem na mróz. Teraz cierpi wieczne męki - duchy jego ofiar w postaci ptaków nocnych szarpią jego ciało i nie pozwalają mu jeść ani pić.
Dziewczynka-pasterka Zosia to duch pośredni przywołany po zapaleniu wianka. Ta piękna dziewczyna prosi młodzieńców o pomoc w dotknięciu ziemi. Za życia żyła tylko dla siebie, odrzucała miłość innych i uciekała w marzenia. Jej nauka brzmi "Kto nie dotknął ziemi ni razu, ten nigdy nie może być w niebie" - co znaczy, że prawdziwe człowieczeństwo wymaga zaangażowania w sprawy ziemskie.
💡 Zauważ, że każdy duch cierpi karę dopasowaną do swoich win - to pokazuje romantyczną ideę sprawiedliwości, w której kara jest naturalną konsekwencją postępowania za życia.