Mieszkańcy kamienicy i symbolika podziałów
Kamienica Kolichowskiej jest zamieszkana przez różnorodne rodziny, w tym Gołąbskich, Posztrasków, Gierackich, Tawnicką i samą Kolichowską. Elżbieta Biecka, jedna z głównych bohaterek, również mieszka w tej kamienicy. Każda rodzina zajmuje mieszkanie odpowiadające jej statusowi społecznemu.
Warunki życia w suterenach są dramatyczne. Kolichowska, kierowana chciwością, przekształciła piwnice w mieszkania wbrew komisji sanitarnej: "Przyciśnięta koniecznością pani Kolichowska przeprowadziła zwycięską walkę z komisją sanitarną i połowę piwnic zamieniła na mieszkania". Te nędzne lokale stały się domem dla najuboższych, którzy żyją w nieludzkich warunkach.
Ludzie z nawierzchni i podziemia różnią się od siebie niemal wszystkim. Jak zauważa Elżbieta: "wydawali się zupełnie odrębną rasą [...] byli wszyscy mniejsi od ludzi nawierzchni, inaczej się trzymali i ruszali, innych używali słów, mieli inny głos, inną barwę twarzy". Najbardziej tragiczny jest los dzieci z suteren, które często nie dożywają nawet wieku młodzieńczego, jak mała Jasia Gołąbska, której śmierć ukazuje brutalny wymiar biedy.
Ważne! Kamienica stanowi symboliczne przedstawienie całego społeczeństwa międzywojennego - im wyżej w strukturze społecznej, tym lepsze warunki życia. Manifestacja robotników przedstawiona w powieści jest wyrazem buntu przeciwko niesprawiedliwości społecznej panującej w świecie reprezentowanym przez kamienicę Kolichowskiej.