Wiersze Baczyńskiego - głos pokolenia wojennego
Wiersz „Pokolenie" to manifest pokolenia Kolumbów, do którego należał Baczyński. Utwór rozpoczyna się apokaliptycznym obrazem wiosennej katastrofy, gdzie natura przeobraża się w koszmar senny. Poeta bezpośrednio mówi o tragizmie swojego pokolenia poprzez powtarzające się frazy: „Nas nauczono, nie ma litości", „Nas nauczono, nie ma sumienia", „Nas nauczono, nie ma miłości".
Młodzi ludzie wchodzący w dorosłość podczas okupacji zostali "wypaleni" przez wojnę i masową śmierć. Wybierając walkę z bronią w ręku, upodabniają się do romantycznych bohaterów, choć poeta ma świadomość, że jego generacja jest skazana na zagładę. Utwór kończy przejmujące pytanie: „czy nam postawią, z litości chociaż, nad grobem krzyż".
W wierszu „Z głową na karabinie" pojawia się typ bohatera poety-żołnierza. Podmiot liryczny opisuje swoją sytuację egzystencjalną - zniszczenie świata beztroskich marzeń i utratę młodości. Mimo świadomości beznadziejności swojego położenia, decyduje się na poświęcenie dla ojczyzny. Wie, że "umrzeć przyjdzie gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością" - to młodzieńcza miłość do ojczyzny prowadzi go na front.
Warto zapamiętać: W poezji Baczyńskiego przeplatają się kluczowe motywy: cierpienie, wojna, śmierć, walka, młodość, miłość, ojczyzna i tragizm pokolenia. Jego twórczość doskonale oddaje dramat młodych ludzi, którzy zamiast cieszyć się młodością, musieli dokonywać dramatycznych wyborów i być gotowymi na śmierć w obronie kraju.