Treść i budowa utworu
Historia zaczyna się w Wielki Piątek, kiedy Matka Boska musi patrzeć na ukrzyżowanie swojego syna. Prosi ludzi, żeby jej wysłuchali i współczuli. Potem zwraca się do Jezusa, podkreślając swoją tragedię - urodziła go, wychowała, a teraz nie może mu pomóc.
Ma też żal do Anioła Gabriela, bo podczas Zwiastowania obiecał jej radość, a dostała tylko cierpienie. Na koniec zwraca się do innych matek, mówiąc, że nie życzy im takiego bólu.
Utwór ma kompozycję klamrową - zaczyna i kończy się zwrotem do ludzi. Można go podzielić na trzy części plus epilog, ułożone jak tryptyk. Język jest prosty, przypomina zawodzenie kobiet na pogrzebie.
Pamiętaj! Kluczowe motywy to Stabat Mater (Stojąca Matka), doloryzm (podkreślenie cierpienia) i compassio (współcierpienie).
Autor używa gradacji malejącej - od emocjonalnych skarg do spokojnego zakończenia. Dominuje realizm obrazów z motywem krwi, a całość jest pełna kontrastów między szczęśliwą przeszłością a tragiczną teraźniejszością.