Fabuła - jak Harpagon sam siebie niszczy
Historia zaczyna się od tego, że Harpagon planuje małżeństwa swoich dzieci - ale oczywiście tylko te opłacalne finansowo. Eliza ma poślubić starszego, ale bogatego Anzelma, podczas gdy sam Harpagon chce żenić się z młodą Marianną.
Problem w tym, że jego syn Kleant też kocha Mariannę, a córka Eliza jest zakochana w Walerym. Dochodzi do absurdalnej sytuacji - ojciec i syn walczą o tę samą kobietę!
Punkt zwrotny następuje, gdy służący kradnie ukrytą w ogrodzie szkatułkę z pieniędzmi Harpagona. Stary skąpiec wpada w totalny szał i oskarża wszystkich wokół. Kleant proponuje deal - zwróci pieniądze w zamian za rękę Marianny.
Wszystko kończy się szczęśliwie dla młodych, bo okazuje się, że Walery i Marianna to dzieci bogatego Anzelma. Harpagon zgadza się na śluby, ale tylko dlatego, że ktoś inny pokrywa koszty. Zostaje sam ze swoją ukochaną szkatułką.
💡 Ciekawostka: Molier pokazuje, że prawdziwe bogactwo to relacje z ludźmi, nie pieniądze w skrytce!