Streszczenie akcji i problematyka utworu
Profesor Andrews ma zaplanowany tygodniowy pobyt w Polsce z bogatym programem naukowym. Pierwszego dnia wszystko idzie dobrze - kolacja z Gosią i jej narzeczonym jest udana. Jednak już drugiego dnia sytuacja dramatycznie się zmienia: telefon nie działa, na ulicy stoją czołgi, a Gosia znika bez śladu.
Profesor zostaje zdany tylko na siebie w obcym, niezrozumiałym świecie. Nie zna polskiego, nikt nie mówi po angielsku, sklepy są zamknięte, a jedzenie niesmaczne. Trzeciego dnia spotyka życzliwego Polaka z czerwoną twarzą, który zaprasza go do domu i częstuje wódką. To właśnie od niego profesor dowiaduje się, że "wybuchła wojna".
Kluczowym symbolem w opowiadaniu jest żywy karp w wannie u Polaka. Profesor długo na niego patrzy, a absurdalność całej sytuacji doprowadza go do płaczu. Na koniec zostaje odwieziony do ambasady, żegnając się po polsku: "Żywo czy na miejcu?"
Problematyka utworu to przede wszystkim konfrontacja dwóch światów - zachodniego dobrobytu z polską rzeczywistością PRL-u. Tokarczuk pokazuje, jak absurdalna i przytłaczająca była codzienność w komunistycznej Polsce, ale jednocześnie podkreśla ludzką życzliwość i solidarność w najtrudniejszych momentach.
Zastanów się: Jak myślisz, dlaczego autorka wybrała perspektywę obcokrajowca do opisu polskiej rzeczywistości?