Prometeusz – obrońca ludzi
Prometeusz był potężnym i mądrym tytanem, który najbardziej zasłynął z miłości do ludzi. Według mitu, to właśnie on ulepił ludzi z gliny, a gdy zobaczył, że są słabi i bezradni, postanowił się nimi zaopiekować. W przeciwieństwie do innych bogów z Olimpu, Prometeusz zawsze sprzyjał ludziom.
Kiedy Zeus postanowił odebrać ludziom ogień, Prometeusz nie mógł na to pozwolić. W akcie altruizmu (czyli bezinteresownej pomocy innym) ukradł ogień z ognistego rydwanu Heliosa i przyniósł go ludziom. Dzięki temu ludzie mogli ogrzać ziemię, wydobywać z niej metale i budować domy.
Zeus bardzo się zdenerwował na Prometeusza za jego nieposłuszeństwo. Ukarał tytana, przykuwając go do skał Kaukazu, gdzie orzeł codziennie wyjadał mu wątrobę, która każdego dnia odrastała. Od tej strasznej kary uwolnił go dopiero Herkules, który zabił orła i rozbił kajdany.
Ciekawostka! Prometeusz oszukał kiedyś Zeusa podczas składania ofiar - sprawił, że bogom przypadły kości przykryte tłuszczem, a ludziom mięso. To jeszcze bardziej rozgniewało władcę Olimpu!
Chociaż bogowie w końcu przyjęli Prometeusza z powrotem na Olimp, on nigdy nie zapomniał o ludziach i zawsze się nimi opiekował. Mit o Prometeuszu uczy nas, że warto pomagać słabszym, nawet jeśli grozi nam za to kara.