Przebieg rozmowy
Modlący się w kościele Polikarp prosi Boga, by mógł zobaczyć Śmierć. Kiedy jego prośba zostaje wysłuchana, pada przerażony na ziemię. Widzi bowiem potworną postać kobiety z rozkładającym się ciałem – "chuda, blada, żółte lice" z oczami, z których "płynie krwawa rosa".
Po pierwszym szoku Mistrz pyta Śmierć o jej pochodzenie. Ta opowiada historię pierwszych ludzi, tłumacząc, że narodziła się wraz z grzechem pierworodnym. Wyjaśnia, że była ukryta w zakazanym owocu, a kiedy Adam i Ewa go spożyli, sprowadzili śmiertelność na cały rodzaj ludzki.
Polikarp dopytuje też o rolę Śmierci podczas Sądu Ostatecznego. Śmierć tłumaczy, że będzie przepędzać grzeszników do piekła, gdzie będą cierpieć tak straszne męki, że będą błagać ją o wybawianie. Ona jednak pozostanie nieubłagana.
Na zakończenie Śmierć radzi Polikarpowi, by zawsze służył Bogu, a uniknie mąk piekielnych. Ostrzega go również, że ich następne spotkanie będzie oznaczać koniec jego życia.
🤔 Humor w tekście (np. gdy Śmierć wyśmiewa strach Mistrza) nie jest przypadkowy – służy oswojeniu pojęcia śmierci i zmniejszeniu lęku przed nią, co było ważnym celem dydaktycznym utworu.
Problematyka średniowieczna
Utwór doskonale odzwierciedla średniowieczny światopogląd oparty na teocentryzmie – Bóg i religia stanowiły centrum zainteresowania całego chrześcijańskiego świata. Życie doczesne postrzegano jedynie jako przygotowanie do wieczności.
Epoka średniowiecza pełna była sprzeczności – z jednej strony dominowały ideały rycerza (miecz), z drugiej zaś świętego (krzyż). Ta dwoistość miała ogromny wpływ na kulturę tego okresu i sposób myślenia ludzi.