Skutki odkryć geograficznych
Zanim Kolumb odkrył Amerykę, istniały tam zaawansowane cywilizacje prekolumbijskie - Majowie, Aztekowie i Inkowie. Mieszkali w lasach tropikalnych i górach, uprawiali ziemię i hodowali zwierzęta. Mieli imponującą wiedzę matematyczną, dzięki której budowali piramidy. Tworzyli kalendarze, kamienne drogi i wiszące mosty, a także posługiwali się pismem obrazkowym.
Majowie żyli w miastach-państwach na terenach dzisiejszego Meksyku. Wznosili wspaniałe piramidy nawet w trudnych warunkach terenowych. Na ich szczytach kapłani odprawiali praktyki religijne. Aztekowie byli najbardziej wojowniczym ludem Indian. Budowali ogromne świątynie w kształcie schodkowych piramid, gdzie składali bogom krwawe ofiary. Inkowie stworzyli swoje imperium w Andach (dzisiejsze Peru). Rządził nimi Inka - władca absolutny. Byli mistrzami nawadniania pól uprawnych dzięki systemowi kanałów.
Po odkryciu Ameryki konkwistadorzy - hiszpańscy rycerze i poszukiwacze przygód - masowo przybywali do nowego świata w poszukiwaniu złota i ziemi. Pierwszymi państwami zakładającymi kolonie były Hiszpania (Ameryka Południowa, Środkowa i część Północnej) oraz Portugalia (dzisiejsza Brazylia). Później dołączyła też Anglia.
Ciekawostka: Z Ameryki do Europy trafiły nieznane wcześniej rośliny jak pomidory, kukurydza, ziemniaki, kakao i tytoń. W drugą stronę popłynęły konie, krowy, owce i kury.
Niestety, kolonizacja miała tragiczne skutki dla rdzennych mieszkańców. Europejczycy zmuszali Indian do ciężkiej pracy na plantacjach, co przy przepracowaniu i chorobach doprowadziło do masowej śmierci tubylców. To spowodowało, że koloniści zaczęli sprowadzać niewolników z Afryki, a niewolnictwo rozwinęło się na ogromną skalę.