Hellada i jej mieszkańcy
Wyobraź sobie kraj, gdzie zamiast jednego wielkiego państwa masz setki małych miast-państw! Tak właśnie wyglądała starożytna Grecja, którą nazywano Helladą. Greków łączyły wspólny język, religia i tradycje, ale nigdy nie stworzyli jednego wielkiego królestwa.
Życie w Grecji nie było łatwe - góry, kamienista ziemia i brak wielkich rzek sprawiały, że trudno było uprawiać zboże. Dlatego Grecy uprawiali głównie oliwki i winogrona na zboczach gór. Gdy zabrakło im ziemi, zwrócili się ku morzu - stali się świetnymi żeglarzami, rybakami i kupcami.
Każde greckie miasto-państwo nazywało się polis. Składało się z głównego miasta i okolicznych wiosek rolniczych. W centrum znajdował się Akropol (warownia na wzgórzu), a także Agora - tętniący życiem plac targowy, gdzie spotykali się kupcy i obywatele.
Ustroje greckich polis były różne: monarchia (rządy króla), oligarchia (władza bogatych) lub demokracja (wszyscy obywatele decydują razem). Gdy król zdobywał władzę siłą, nazywano go tyranem.
💡 Ciekawostka: Słowo "polityka" pochodzi od greckiego "polis" i oznaczało działania mające wpływ na rządzenie miastem-państwem!