Dwie wizje granic Polski
Józef Piłsudski miał ambitny plan federacyjny - chciał stworzyć blok państw od Litwy po Ukrainę, które tworzyłyby federację z Polską. To miało osłabić Rosję i dać Polsce silną pozycję w Europie.
Roman Dmowski myślał inaczej - jego koncepcja inkorporacyjna zakładała utworzenie państwa narodowego. Na zachodzie Polska miała objąć tereny zamieszkane przez Polaków, a na wschodzie dawne kresy Rzeczpospolitej. Białorusinów i Ukraińców planował spolonizować.
Problem w tym, że sąsiedzi mieli swoje plany. Niemcy chcieli zatrzymać ziemie zdobyte podczas rozbiorów, komuniści rosyjscy marzyli o światowej republice komunistycznej, a Litwini i Ukraińcy pragnęli własnych państw - w tym Wilna i Lwowa, które Polacy uważali za swoje.
Ważne: Politycy zachodni chcieli stosować zasadę samostanowienia narodów, ale na terenach mieszanych narodowościowo było to niemożliwe do realizacji.
Walki o granice
1 listopada 1918 ukraińskie oddziały opanowały Lwów. Polacy chwycili za broń - wśród obrońców byli słynni Orlęta Lwowskie, uczniowie polskich szkół, z których najmłodszy miał zaledwie 9 lat! Po trzech tygodniach walk polska odsiecz odbiła miasto.
W Poznaniu sytuacja była podobna dramatyczna. 26 grudnia 1918 powitanie Ignacego Paderewskiego przerodziło się w manifestację patriotyczną. Gdy Niemcy zaczęli zrywać polskie flagi, wybuchło powstanie wielkopolskie. Do lutego 1919 Polacy opanowali sporą część regionu.
Na konferencji paryskiej Polskę reprezentowali Roman Dmowski i Ignacy Paderewski. Traktat wersalski wyznaczył granicę polsko-niemiecką, ale nie był zbyt korzystny - Polska otrzymała większość Wielkopolski i Pomorze Gdańskie (bez Gdańska, który stał się wolnym miastem). O Górnym Śląsku, Warmii i Mazurach miały zdecydować plebiscyty.