Człowiek zlagrowany
Opowiadania Borowskiego są wstrząsające nie tylko z powodu ukazania nieludzkich warunków życia w obozie, ale przede wszystkim dlatego, że pokazują proces przystosowania się człowieka do tych warunków. Więźniowie z czasem stawali się coraz bardziej obojętni na otaczające ich zło.
Esesmani wciągali więźniów w maszynę represji, czyniąc z nich funkcyjnych i nadzorców, co prowadziło do sytuacji, gdzie ci zaczynali znęcać się nad podległymi im więźniami. Przeciętny więzień, głodzony i katowany, z czasem rozumiał, że aby przeżyć musi dostosować się - zrezygnować z zasad i wartości, na których został wychowany.
Najsilniejszy w człowieku jest instynkt przetrwania, który sprawia, że rezygnuje on ze wszystkiego, by żyć. Ten psychiczny proces dostosowania się nazwano "postawą człowieka zlagrowanego". Według jednej z więźniarek, w obozach panowały zasady "odwróconego dekalogu".
Warto zapamiętać: Ludzie zlagrowani stawali się istotami biologicznymi, pozbawionymi uczuć wyższych. Ich zachowanie determinował głód i strach przed śmiercią.