Tęsknota w "Wielkim Gatsbym" - podobieństwa i wnioski
Jay Gatsby z powieści Fitzgeralda to niemal brat bliźniak Wokulskiego. Jego obsesyjna tęsknota za Daisy Buchanan całkowicie podporządkowuje sobie jego życie - organizuje wystawne imprezy, gromadzi majątek, wszystko po to, żeby odzyskać dawną miłość.
Podobnie jak polski bohater, Gatsby osiąga spektakularny sukces materialny dzięki swojej tęsknocie. Staje się bogatym człowiekiem, który potrafi zorganizować najbardziej luksusowe przyjęcia w całym Nowym Jorku. Jego uczuciowa motywacja przynosi wymierną korzyść.
Jednak finał jest tragiczny - wyidealizowany obraz Daisy okazuje się złudzeniem, a dążenie do spełnienia niemożliwej tęsknoty prowadzi Gatsby'ego do śmierci. Tak jak Wokulski, wpada w pułapkę własnych marzeń.
Wniosek jest jasny: tęsknota może być siłą budującą, gdy motywuje nas do rozwoju, ale staje się niszcząca, gdy przeradza się w obsesję. Kluczem jest umiejętność odróżnienia zdrowej motywacji od szkodliwego zafiksowania na nieosiągalnym ideale.
Wskazówka maturalna: Oba bohaterowie pokazują, że prawdziwe niebezpieczeństwo tkwi nie w samej tęsknocie, ale w niemożności zaakceptowania rzeczywistości takiej, jaka jest.