Zmiany liczby ludności Polski i Europy
Europa traci swoją pozycję demograficzną na świecie - w 1950 roku mieszkało tu 22% ludności Ziemi, a teraz tylko 9,5%. To pokazuje, jak szybko rozwijają się inne kontynenty, szczególnie Afryka, której ludność wzrosła o 50% w latach 2000-2021.
Polska przechodzi przez prawdziwą demograficzną kolejkę górską. Od końca II wojny światowej do lat 90. ludność rosła, potem spadała (1999-2007), znów rosła (2008-2011), by ponownie spadać od 2012 roku. W 2021 mieszkało u nas 37,9 mln osób, ale wojna w Ukrainie zmieniła wszystko - imigranci sprawili, że po raz pierwszy od lat przekroczyliśmy 40 milionów mieszkańców.
Przyrost naturalny w Polsce jest praktycznie zerowy. To znaczy, że rodzi się tyle samo dzieci, ile umiera ludzi. Obliczamy go wzorem: PN = liczba urodzeń - liczba zgonów. Gdy współczynnik jest wysoki, mówimy o wyżu demograficznym, gdy niski - o niżu demograficznym.
Ciekawostka: W 2019 roku tylko pięć województw (małopolskie, mazowieckie, podkarpackie, pomorskie i wielkopolskie) miało dodatni przyrost naturalny, a pandemia COVID-19 sprawiła, że w 2021 prawie cały kraj miał ujemny przyrost.