Sonet V - "O nietrwałej miłości rzeczy świata tego"
Mikołaj Sęp Szarzyński w swoim sonecie porusza problem przemijania i nietrwałości rzeczy materialnych. Główna myśl utworu zawiera się w słynnej antytezie: "I nie miłować ciężko, i miłować nędzna pociecha" – co oznacza, że zarówno życie bez miłości, jak i kochanie przynoszą człowiekowi cierpienie.
Poeta pokazuje dwoistość ludzkiej natury – rozdarcie między pragnieniami duszy, dążącej do zbawienia i Boga, a pożądaniami ciała, szukającego ziemskich przyjemności. Zauważa, że ludzie mają skłonność do uwielbienia rzeczy doczesnych (władzy, piękna), mimo świadomości ich ulotności. Te wartości są jednak tylko pozorne, "myśli cukrują nazbyt rzeczy owe" – upiększamy je w naszych myślach, choć w rzeczywistości szybko przemijają.
⚠️ Warto zapamiętać: W sonecie pojawia się ważne pytanie retoryczne – czy ktokolwiek, kto zakosztował wartości doczesnych, czuje się naprawdę spełniony i nasycony?
Puenta utworu wskazuje na Boga jako jedyny prawdziwy cel ludzkiej miłości: "Gdy ciebie, wiecznej i prawej piękności, samej nie widzi, celu swej miłości". Poeta wykorzystuje środki stylistyczne takie jak oksymoron ("nędzna pociecha"), pytania retoryczne i przerzutnie, które podkreślają wewnętrzne rozdarcie człowieka między pragnieniami ciała a duszy.