Handel lokalny i międzynarodowy
Handel lokalny opierał się na cotygodniowych targach miejskich i dorocznych jarmarkach. Jego rozwój utrudniał brak jednolitego w całym kraju systemu celnego oraz miar i wag. Cła pobierały zarówno miasta, jak i osoby prywatne, co znacznie podwyższało ceny towarów. Szlachta często żądała opłat za przejazd przez swoje prywatne mosty i groble.
W eksporcie dominowało zboże, bydło, drewno, płótno lniane i konopie. Wisła stanowiła najważniejszy szlak handlowy, którym spławiano towary szkutami, tratwami i komięgami. Spław organizowała sama szlachta lub kupcy gdańscy i ich pośrednicy.
Rzeczpospolita była również ważnym krajem tranzytowym. Przez jej terytorium przebiegał szlak z Europy Zachodniej do Państwa Moskiewskiego. Miasta takie jak Lwów i Kraków pośredniczyły w handlu towarami luksusowymi z Turcją i Persją. Istniały też szlaki handlu wołami z województw kijowskiego i bracławskiego przez Lwów na Śląsk do Niemiec.
Wśród Polaków popularne były towary zagraniczne, takie jak tkaniny z Włoch i Turcji, wino z Węgier (uważane za najlepsze) czy sól z Niemiec. Najważniejszymi ośrodkami handlowymi były Gdańsk, Lublin, Poznań, Warszawa, Toruń i Wilno.
Ciekawostka! Jarmarki w Toruniu należały do najważniejszych wydarzeń handlowych w regionie, przyciągając kupców z różnych części Europy i umożliwiając wymianę towarów na dużą skalę.