Pobierz z
Google Play
Proste zwierzęta bezkręgowe
Układ pokarmowy
Stawonogi. mięczaki
Chemiczne podstawy życia
Organizm człowieka jako funkcjonalna całość
Komórka
Genetyka molekularna
Ekologia
Układ wydalniczy
Rozmnażanie i rozwój człowieka
Genetyka klasyczna
Aparat ruchu
Metabolizm
Genetyka
Kręgowce zmiennocieplne
Pokaż wszystkie tematy
Systematyka związków nieorganicznych
Reakcje chemiczne w roztworach wodnych
Wodorotlenki a zasady
Kwasy
Reakcje utleniania-redukcji. elektrochemia
Węglowodory
Układ okresowy pierwiastków chemicznych
Efekty energetyczne i szybkość reakcji chemicznych
Pochodne węglowodorów
Budowa atomu a układ okresowy pierwiastków chemicznych
Stechiometria
Sole
Gazy i ich mieszaniny
Świat substancji
Roztwory
Pokaż wszystkie tematy
24.05.2022
1569
62
Udostępnij
Zapisz
Pobierz
Moment akcji utworu Lady Makbet czyta list od męża. Lady Makbet wyrzeka się swej zniewieściej natury. Żona udziela pierwszych wskazówek mężowi. Lady Makbet krytykuje męża, widzi w nim tchórza. Wspólniczka w zbrodni omdlewa na wieść o zabójstwie Duncana. Przywołuje do porządku Makbeta, który widzi ducha Banka. LADY MAKBET - CHARAKTERYSTKA Znaczące słowa Lady Makbet Boję się jednak, czy z twoją naturą,/Którą przepaja mleko łagodności, / Będziesz osiągał cel najkrótszą drogą. / Owszem, nieobce ci sny o potędze / I masz ambicję, ale ci brakuje/Instynktu walki, drapieżności, zła. Przybądźcie, duchy, które podżegacie/Myśli do zbrodni; odbierzcie mi płeć. / Chcę być bezwzględna do ostateczności. Aby przechytrzyć świat, bierz z niego przykład: / Maskuj się - zalśnij pogodą na twarzy, / Promieniuj ciepłem, brzmij przyjaznym tonem. / Bądź jak niewinny kwiat, a jednocześnie /Bądź wężem pod nim. [...]/ Pozostaw wszystko mnie. Widzę, że twoja niedawna nadzieja / Była nietrzeźwa i zmorzył ją sen. [...]/To właśnie w tej woli/ Byłeś człowiekiem! Gdzie twoje męstwo?! Daj mi te sztylety. / Śpiący i zmarli to tylko obrazy. /Bać się malowanego diabla!.../Dzieckiem / Jesteś? [...]/Popatrz, mam teraz już ręce jak ty. /Lecz blednąć na taki widok to wstyd. Niech mi pomoże kto stąd odejść... Słabnę... Panuj nad sobą! Bądź mężczyzną! [...]/O, te niewidy, które przyprawiają / o dygot serca i ciarki na plecach /(Te puste strachy) - to dobre u dzieci, / Wsłuchanych w bajdy snute przy kominku/Zimową porą. /Lecz u ciebie? Wstydź się !/Czemu wytrzeszczasz tak wzrok? Masz przed sobą / Jedynie krzesło. Interpretacja zachowania bohaterki Lady Makbet nie jest pewna czy jej mąż będzie wstanie dokonać zbrodni Przyzywa duchy ciemności, aby ją wsparły; chce...
Średnia ocena aplikacji
Uczniowie korzystają z Knowunity
W rankingach aplikacji edukacyjnych w 11 krajach
Uczniowie, którzy przesłali notatki
Użytkownik iOS
Filip, użytkownik iOS
Zuzia, użytkownik iOS
być bezwzględna, okrutna, zdeterminowana; wyrzeka się swej kobiecej natury, odrzuca przymioty tradycyjnie wiązane z kobiecością: delikatność, wrażliwość, delikatność, miłosierdzie Radzi mężowi, jak nie budzić podejrzeń i prowadzić grę pozorów; uczy go fałszu, obłudy (hipokryzji); bierze na siebie zasadniczą część zadania i przejmuje kontrolę nad sytuacją. Nie chce pozwolić na zniweczenie planów. Podpuszcza Makbeta oskarżając go o tchórzostwo, brak męstwa. Próbuje go zmobilizować, przypomina mu, że jest jego wspólniczką w zbrodni, a jednocześnie daje przykład własnego zdeterminowania. Podsyca ambicje Makbeta, wydobywa to, co już wcześniej tkwiło w nim samym. Udaje rozpacz i przyjmuje pozycję słabej kobiety, aby odwrócić podejrzenia. Lady Makbet racjonalnie tłumaczy mężowi jego lęki, próbuje go uspokoić. Trywializuje kolejne popełnione przez Makbeta zabójstwo, aby uciszyć głos jego sumienia. Choroba Lady Makbet. Śmierć Lady Makbet. Co jest z tymi rękami? Czemu nie można ich domyć? [...]/I wciąż ten zapach krwi... Nic go nie zabije, żadne/wonności Arabii, a przecież ręka tak mala... O-o- och! Traci kontrolę nad rzeczywistością, popada w obłęd. Usiłuje zmyć wyobrażoną krew ze swych dłoni. Ma zwidy, mówi do siebie, zachowuje się tak, jak wcześniej Makbet. Jej siła była pozorna, nie udźwignęła ciężaru zbrodni. Motyw niemożności zmycia krwi z rąk pojawia się trzykrotnie w dramacie. Umiera, gdy Makbet przygotowuje się do ostatecznej bitwy z siłami Malcolma. Na wieść o śmierci Lady Makbet wypowiada słynne słowa o znikomości ludzkiego życia (jest ono cieniem, nędznym aktorem, opowieścią idioty) - topos teatru świata (theatrum mundi).