Totalna wojna i nieograniczona wojna podwodna
I wojna światowa stała się pierwszą wojną totalną w historii, angażując całe społeczeństwa w wysiłek wojenny. Państwa prowadziły gospodarkę wojenną, zwiększały podatki i zaciągały pożyczki kosztem obywateli, a propaganda stała się powszechnym narzędziem.
Wobec wyczerpania sił i gospodarek Francji oraz Włoch (Wielka Brytania radziła sobie lepiej), Niemcy zdecydowały się na koncepcję nieograniczonej wojny podwodnej. 1 kwietnia 1917 roku rozpoczęli atakowanie wszystkich statków, również neutralnych, płynących do portów ententy. Choć początkowo miało to odciąć dostawy do Wielkiej Brytanii, strategia ta okazała się nieskuteczna wobec nowych metod obrony stosowanych przez Brytyjczyków.
Stany Zjednoczone początkowo dystansowały się od konfliktu, choć gospodarczo korzystały na dostawach dla ententy. Przełomowym momentem było storpedowanie brytyjskiego parowca Lusitania w maju 1915 roku, na którym zginęli Amerykanie, co wywołało wzrost nastrojów antyniemieckich. Mimo to, większość Amerykanów popierała izolacjonizm, który był też głównym hasłem kampanii prezydenta Thomasa Woodrowa Wilsona.
Warto wiedzieć! Nieograniczona wojna podwodna miała być "tajną bronią" Niemiec przeciwko dominacji morskiej Wielkiej Brytanii, ale ostatecznie przyczyniła się do wciągnięcia USA do wojny, co przesądziło o klęsce państw centralnych.